środa, 8 czerwca 2011

Strugarka Dziadka

W ostatnim tygodniu miałem okazję wyciągnąć z lamusa starą strugarkę mojego dziadka. Okazało się, że ta Machina waży ponad 250 kg i żeby ją odsunąć od ściany musiałem się nieźle namęczyć.



Zeszlifowałem blaty z rdzy i pozostałości po tych wszystkich śmieciach jakie na nim leżały, nawoskowałem blaty strugarki i grubościówki. Naoliwiłem wszystkie elementy obrotowe i większość śrub regulujących.
Trochę ją podregulowałem, ale muszę jeszcze oddać noże do ostrzenia - widać, że ktoś się nie przyłożył i są nierówne.
Trzy ostrza mają po 30 cm i są napędzane bardzo mocnym silnikiem.
Dorobiłem jeszcze ściankę pod kątem 90 stopni (praca na takeiej "bestii" wydawała mi się niezbyt bezpieczna bez dodatkowego oparcia.


Jest strasznie głośna i powoduje trochę wibracji, ale praca na niej sprawia świetną frajdę :)

Muszę do niej wrócić przy następnej okazji.

niedziela, 3 kwietnia 2011

Skąd wiedza?

Moja wiedza na temat stolarstwa jest jak narazie czysto teoretyczna.
Czytam artykuły na temat stolarstwa oraz śledzę parę podcastów na Youtube.
Niestety nie znalazłem jeszcze żadnego polskojęzycznego w tym temacie, ale mam nadzieję, że kiedyś na taki trafię.
Obejrzałem wszystkie odcinki i teraz śledzę na bieżąco te kanały:

http://www.youtube.com/user/TheWoodWhisperer
http://www.youtube.com/user/askwoodman
http://www.logancabinetshoppe.com/podcast.html
http://www.youtube.com/user/stevinmarin#g/u
http://www.youtube.com/user/mbwpodcast#p/u
http://www.youtube.com/user/Matthiaswandel#g/u
http://www.woodworkingonline.com/

Polecam zwłaszcza trzy pierwsze.

Znacznik do drewna

Jakiś czas temu oglądałem podcast Logan'a o budowie własnego znacznika do cięcia - http://www.logancabinetshoppe.com/1/post/2010/11/episode-29-making-a-marking-gauge.html

Myślę, że jest to bardzo przydatne narzędzie które może zrobić sam nawet początkujący stolarz :)

Stwierdziłem, że sam też będę w stanie zrobić taki znacznik.
Po długich przeprawach i poszukiwaniach składu drewna we Wrocławiu udało mi się kupić dębową deskę o grubości 38mm.

Do rozkroju tej deski użyłem taniej piły z Castoramy... Muszę przyznać, że to było jedno z gorzej wydanych 8 zł :/
Potem przyszło struganie - ręczne, na taborecie w przedpokoju - jak to przystało na amatora :)


Dąb - z racji na zrywanie krawędzi (nawet nie wiem jak to na polski przetłumaczyć :/) - nie jest najłatwielszym drewnem do obróbki.

Po wycięciu kształtów przyszedł czas na dłutowanie - tym razem w salonie :).

Efekt tych prac wygląda tak:


Przygotowałem już samą końcówkę znacznika ze stali narzędziowej, ale muszę ja jeszcze zahartować.

A w międzyczasie zastanawiam się czy nie zrobić sobie drugiego - takiego samego w konstrukcji, ale z końcówką jak z japońskich znaczników (do przecinania).

piątek, 1 kwietnia 2011

Drema 2011

Dzięki uprzejmości koleżanki Marty z SCM w czwartek byłem w Poznaniu na targach Drema 2011. Dużo stoisk, ciekawostek, ludzi i stoisk do obejrzenia.
Najbardziej ucieszyłem się z rozmowy z przedstawicielami firmy KUBI (www.kubi.pl).



Mieli na stoisku palety z pięknym egzotycznym drewnem. Jest to firma z Gdańska, która oferuje dostawy od 5 kubików wzwyż, ale możliwe że otworzą skład w Opolu - nawet nie zdawałem sobie sprawy jak ciężko jest znaleźć dobry skład drewna dla prac stolarskich.

wtorek, 22 marca 2011

Zdjęcia z wyjazdu

Wrzucam parę zdjęć z hotelu w którym mieszkaliśmy.

Piękny kufer












 Ręcznie robione połączenia na jaskółcze pióro

poniedziałek, 14 marca 2011

Szkolenie

Jestem właśnie na szkoleniu we Włoszech. Hotel jest - a w zasadzie był - piękny, teraz brakuje mu opiekuńczej ręki. Widać to zwłaszcza po bardzo ładnych meblach...

Postaram się wrzucić parę ciekawych fotek po powrocie.

czwartek, 10 marca 2011

Jak to się zaczęło

Rok temu - razem z dziewczyną - zdecydowaliśmy się na zakup mieszkania... Wydarzyły się później dwie rzeczy:
- jej tato stawiał drewniany domek na działce
- ekipa wykańczała mieszkanie.
Połączenie obu tych czynników coś we mnie obudziło.
Dużo czasu spędziłem pomagając budować tą altanę i sprawiało mi to dużą przyjemność.
Po jakimś czasie znalazłem w drzewie do grilla kawałek śliwy.
Godzinę później miałem już wystrugane swoje pierwsze dwie deski.

Do tej pory leżą na ławie w salonie i przypominają mi o przyjemności jaką daje tworzenie.

Początek

Witam,

Kiedyś prowadziłem już bloga, ale w zupełnie innej formie oraz w zupełnie innym celu.
Dzisiaj mam bardzo sprecyzowany powód na jego założenie - chcę zostawić coś po sobie i być może zainteresować innych tym, co mnie interesuje - stolarstwem.